Adrian od dwóch lat promuje swoją grę dotyczącą średniowiecza. Jak mówi przez te dwa lata wielu graczy prawie nie odchodzi od komputera.
Przejście fabuły gry to jest 30-40 godzin, ale mamy graczy, którzy mają 6000, 7000 a nawet 8000 godzin, mimo, że gra jest dopiero od dwóch lat. Mam tylko nadzieję, że mają za co żyć. W tym momencie odnajdujemy się w grach komputerowych, dla mnie są one substytutem książki. Może jej nie zastąpią, ale jest czymś innym, gra z fabułą jest książką, w którą mogę się wcielić
- mówi.
Na targach można było poznać różne nowości, dotyczące gier. Jak mówią targowi wystawcy, wśród graczy dominują ludzie bardzo młodzi. Ale na rynku graczy jest też wielu 40-latków i starszych, którzy pamiętają początki nowoczesny komputerowych gier fabularnych...