NA ANTENIE: NIKITA/ELTON JOHN
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Poznaniacy mają dość czekania na łatanie dziur. Sami naprawiają drogi i składają skargi na ZDM

Publikacja: 28.03.2023 g.17:37  Aktualizacja: 28.03.2023 g.17:47 Krzysztof Polasik
Poznań
Dwie skargi na bezczynność dyrektora Zarządu Dróg Miejskich wpłynęły do rady miasta.
dziury w drodze wyrwa wyrwy asfalt berwińskiego - Wojtek Wardejn - Radio Poznań
Zdjęcie ilustracyjne (archiwum). / Fot. Wojtek Wardejn (Radio Poznań)

Mieszkańcy z rejonu ulic Lewandowskiego dwukrotnie zgłaszali ubytek na jezdni, ale nie mogli doczekać się naprawy. Podobnej treści skarga dotyczy okolic ulicy Strzyżowskiej. "Chodzi o ociąganie się czy bezczynność ZDM" - wyjaśnił podczas sesji radny Krzysztof Rosenkiewicz.

Różnica jest tylko taka, że tutaj mieszkańcy nie byli wystarczająco spolegliwi, i rzeczywiście dokonali pewnej interwencji, aczkolwiek podkreślali i to może nie do końca wybrzmiało na komisji, że oni nie nawieźli żadnego materiału obcego, nie atestowanego, tylko to co zostało wybite z nawierzchni na pobocze, po prostu przegarnęli z powrotem i utwardzili, czy uwałowali tak, żeby z powrotem ta nawierzchnia była w miarę równa i przejezdna

 - mówił radny.

Skarga dotycząca ulicy Strzyżowskiej została uznana za bezzasadną. Radnych przekonały wyjaśnienia dyrektora ZDM, który podkreślił, że obok trwa remont ulicy Pokrzywno, powodujący dodatkowe uszkodzenia na Strzyżowskiej. Pozostały po pracach pofrez ma być wykorzystany do załatania ubytków.

Radni uznali jednak skargę dotyczącą ulicy Lewandowskiego. Tam mieszkańcy zgłaszali dziurę dwukrotnie. ZDM nie wykonał prac we wskazanych wcześniej terminach w grudniu i lutym. Dyrektor zarządu wyjaśnił, że przeszkodziła w tym pogoda i duża liczba innych zleceń.

Samo uznanie zasadności skargi nie niesie za sobą dalszych konsekwencji prawnych.

https://radiopoznan.fm/n/I2fuhq
KOMENTARZE 0