Na kontro Caritas, która wspiera poszkodowanych mieszkańców, wpłynęło już ponad sto tysięcy złotych.
Ale dorobek życia w pożarze stracili także przedsiębiorcy, którzy prowadzili działalność w kamienicy. Na portalu Siepomaga ruszyła zbiórka na wsparcie właścicielki i pracowników spalonej restauracji.
Działała tutaj na dole. Bardzo dużo młodzieży tutaj od rana było na śniadaniach. Słyszałem o tym. Znajomy mojego kolegi z pracy był tam szefem kuchni w tej restauracji. Wszystko stracili, znam temat. Wiem, wiem, zobaczymy co dalej będzie. Zbiórka jest na pewno, na grupie jeżyckiej też. Szkoda, bardzo współczuję
- mówią mieszkańcy.
Restauracja jest zamknięta, ale dalej generuje koszty. Właścicielka chce otworzyć lokal w innym miejscu.
Sklepy w wydzielonej strefie zero na ulicy Kraszewskiego między Szamarzewskiego a Słowackiego, nadal nie działają. W wielu punktach wyleciały szyby. Część właścicieli już wczoraj wchodziła do sklepów pod nadzorem strażaków, by zabezpieczyć towar.
CZYTAJ WIĘCEJ: