Poznańscy studenci nie wrócą w maju na uczelnie

Na terenie uczelni będą mogły odbywać się zajęcia dla lat dyplomowych oraz wszystkie inne, których nie można było przeprowadzić zdalnie. Uczelnie z Poznania nie planują tak szybkiego powrotu studentów.

Na uczelnię nie wrócą na pewno na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu. - Do końca semestru będą odbywały się wyłącznie zdalne zajęcia - zapewnia rzecznik uniwersytetu, Krzysztof Skrzypek.

Za pośrednictwem parlamentu studenckiego było to konsultowane ze studentami. Część wskazywała na to, że zmiana trybu odbywania się zajęć na dwa tygodnie znów na ten, w którym muszą być na uczelni, powodowałaby pewne komplikacje.

Studentom chodziło przede wszystkim o kwestię ponownego zakwaterowania.

Dokończenie przedmiotów w formie zdalnej przewiduje Politechnika Poznańska. Od czerwca wystartuje jednak kształcenie w laboratoriach, będzie też można starać się o miejsce w akademiku. Uniwerystet Medyczny w Poznaniu planuje wznowienie zajęć praktycznych w przyszłym miesiącu. Przede wszystkim dla lat dyplomowych - mówi rzecznik prasowy uczelni, Maciej Wilczak.

Zgodnie z decyzją rektora, zajęcia, które wymagają bezpośredniego kontaktu z pacjentem, których nie można realizować w innej formie, planujemy rozpocząć od 1 czerwca 2020 roku.

Pozostałe zajęcia będą dalej odbywać się zdalnie. Decyzji co dalej nie podjęły jeszcze władze Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Dotychczasowe zarządzenie rektora zawiesza działalność uczelni do 31 maja. Tydzień wcześniej studenci mają być poinformowani, jak będą wyglądały zajęcia po 1 czerwca.

Zajęcia w swoich laboratoriach poznański Uniwersytet Przyrodniczy umożliwi dopiero po 15 czerwca. Nie będą to jednak programowe ćwiczenia, ale kursy zaprojektowane w celu zapoznania studentów z laboratoryjną aparaturą.