Pokrzywdzony miał wtedy 14 lat, dziś jest człowiekiem dorosłym. W tym roku ruszył proces.
O sprawie informowaliśmy już na początku listopada.
W nawiązaniu do informacji medialnych nt. decyzji Sądu Rejonowego w Chodzieży informujemy, że Kuria Metropolitalna nie posiada dokumentów (...), których wydania domaga się sąd.
- czytamy w dzisiejszym oświadczeniu.
Jest w nim mowa o tym, że kuria popiera potrzebę wyjaśnienia sprawy. Wskazuje, że drogą do tego jest zwrócenie się do Sądu Stolicy Apostolskiej.
Kuria nie może wydać akt, których nie ma.
- oświadcza.
Stosowną odpowiedź na prośbę sądu w Chodzieży, strona kościela wysłała już cztery dni temu.