Badacz z Wydziału Historii UAM od wielu lat bada historię Galla. Wprowadził m.in. metody komputerowej analizy jego prozy.
To był wielki mistrz prozy, miał specyficzny stosunek do słowiańszczyzny
- mówi Radiu Poznań.
Profesor Jasiński wziął na warsztat m.in. "Hymn słowiańszczyzny".
"Gall był Słowianinem, przychylnym królowi Węgier Władysławowi, to musiał być Chorwat, dworzanin Heleny Pięknej" - dodaje historyk.
W "Hymnie słowiańszczyzny" najdokładniej opisał Chorwację, mówi m.in. o Dalmacji, Słowenii, Istrii. Takiej precyzji nie osiąga przy wymienianiu żadnego innego kraju słowiańskiego. To zupełnie zrozumiałe. Badając ustrój państwa chorwackiego i wydarzenia w tamtych czasach możemy przypuszczać, że wraz z królem chorwackim schronił się w Polsce
- mówi profesor.
Profesor Tomasz Jasiński zamierza kontynuować badania i współpracować z Chorwatami w tej sprawie. Efektem mają być kolejne ustalenia na temat kronikarza.