Dobrowolne szczepienie ma najpierw objąć seniorów, a także służby medyczne i mundurowe, które wspierają walkę z pandemią.
Pracujący nad szczepionką producenci Pfizer i BioNTech ogłosili dziś sukces. Twierdzą, że ich wspólny produkt ma 90-procentową skuteczność w zapobieganiu zakażeniom.
Na konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki mówił, że na mocy zawartego w sierpniu porozumienia państw unijnych dostaniemy szczepionki w tym samym czasie, co inni członkowie UE.
Kilka dni temu na rządowym zespole ds. walki z Covid-19 zarządziłem przygotowanie na przyszły rok całej infrastruktury do szczepienia. Chcemy mieć co najmniej dwadzieścia kilka milionów szczepionek, tak żeby w jak najszybszym możliwym czasie - pewnie to nastąpi wiosną przyszłego roku - ale chcemy tak szybko dostać te szczepionki, jak inne zachodnie kraje Unii Europejskiej i dostaniemy je w tym samym czasie, ponieważ tak jest skonstruowana umowa.
Premier dodał, że umowa przewiduje dostęp do szczepionek w ilości proporcjonalnej do liczby mieszkańców danego kraju. Szef rządu jednocześnie zaapelował o zachowanie dyscypliny.
Teraz, kiedy na wyciągnięcie ręki - za być może już 3-4 miesiące ta szczepionka do nas rzeczywiście przyjedzie, bądźmy bardzo zdyscyplinowani. Dzisiaj bardzo potrzebna jest wzajemna odpowiedzialność, dyscyplina wobec własnych zachowań, wobec tych obostrzeń, które obowiązują
- apelował Mateusz Morawiecki. Podkreślił, że "musimy zrobić wszystko, żeby jak najmniej ludzi ucierpiało przez COVID-19".
Pfizer i BioNTech to pierwsze firmy, które ogłaszają sukces w pracach nad szczepionką. Wniosek o dopuszczenie do użycia ich produktu ma wpłynąć do niemieckiego rządu jeszcze w tym miesiącu.
Zaprojektowana na uniwersytecie oksfordzkim szczepionka AstraZeneca jest w trzeciej fazie testów. Producent zdecydował się uruchomić masową produkcję jeszcze przed zakończeniem ostatniego etapu badań. Wyniki testów mają być znane do końca roku, a proces dopuszczenia do sprzedaży może zakończyć się w połowie przyszłego roku.
Amerykańska Moderna w październiku zakończyła rekrutację 30 tysięcy ochotników do testowania szczepionki. Do końca roku chce zakończyć etap testów i zgłosić gotowość do wypuszczenia szczepionki na rynek.
Tymczasem francuski producent leków Sanofi twierdzi, że udało mu się znacznie zmniejszyć dystans dzielący postępy prac nad jego szczepionką wobec rynkowych rywali.