Jest decyzja w sprawie szkoły

Ma to związek z zarzutami, jakie prezesowi postawiła prokuratura. A ta – jak informowaliśmy – zarzuca mu narażenie zdrowia i życia wielu ludzi. W ocenie prokuratury prezes wodociągów przez kilka dni zwlekał z podaniem informacji o skażeniu miejskiego wodociągu bakteriami z oczyszczalni, mimo że o tym wiedział. Nieświadomi niczego mieszkańcy korzystali z wody. Gdy prezes w końcu upublicznił wiadomość, Sanepid zakazał nawet mycia tą wodą naczyń.
Rada Nadzorcza spółki wodociągowej czeka ponadto na ustalenia zewnętrznej komisji, badającej przyczyny skażenia. Takie same działania – z pomocą biegłego – prowadzi prokurator. Doniesienie do prokuratury w sprawie skażenia złożyli niezależnie: burmistrz Wrześni Tomasz Kałużny, poseł PiS Krzysztof Ostrowski oraz jeden z miejskich radnych.