Ustaliliśmy, że sprawa z Prokuratury Regionalnej w Poznaniu została skierowana do rozpoznania do Konina. Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Koninie, prokurator Ewa Woźniak powiedziała Radiu Poznań, że Prokurator regionalny uznał, że przekazanie było zasadne, celem dalszego procedowania sprawy.
Jest to uzasadnione dobrem postępowania i pozwoli na wyeliminowanie ewentualnego zarzutu braku obiektywizmu i rzetelności prokuratorów z prokuratury z okręgu poznańskiego. Na tym etapie mogę powiedzieć, że jest to postępowanie sprawdzające. Ustalamy dopiero, czy są podstawy do wszczęcia postępowania i nie mam informacji dotyczących szczegółowych zarzutów
- mówi Ewa Woźniak.
Na razie nie wiadomo, kiedy zapadnie decyzja o ewentualnym wszczęciu śledztwa.
Raport NIK wykazał szereg nieprawidłowości i wskazał, że zarówno Jacek Jaśkowiak jak i Miejska Konserwator Zabytków mieli dopuścić się niedopełnienia obowiązków. W wyniku tych działań miejski budżet mógł stracić miliony złotych z tytułu nieściągniętych podatków od nieruchomości, opłat za zajęcie pasa drogowego, czy umieszczania reklam na wiatach przystankowych.
Prezydent Jacek Jaśkowiak zarzuty Izby odrzuca, twierdząc, że jest to instytucja niewiarygodna, której działalność motywowana jest politycznie.