Jak mówi Tomasz Dworek z Rady Osiedla Stare Miasto, dochodzi w tym miejscu do niebezpiecznych zdarzeń.
Teoretycznie przejście jest nieczynne. Nie działają światła, natomiast każdy chce sobie drogę skrócić i obserwuję to, idąc czasami wieczorem w tym fyrtlu, widzę jak ludzie idą na szagę przez to nieczynne przejście. To o tyle ważne, że jest to droga do szkoły podstawowej i teoretycznie możemy założyć, że dzieciaki też mogą sobie nielegalnie i niebezpiecznie drogę skracać
- mówi Tomasz Dworek.
Ktoś przestawił barierkę i to dodatkowo wprowadza mieszkańców w błąd. Przejście cały czas jest zamknięte, chociaż obok niego od kilku miesięcy nie prowadzono żadnych prac. Jak wyjaśnia Paulina Nowicka z Poznańskich Inwestycji Miejskich, powodem jest bezpieczeństwo pieszych.
W ramach inwestycji przejście to jest uzupełniane o nowy przejazd rowerowy. W celu dostosowania istniejącej infrastruktury do nowego przejazdu, zmienia się również sygnalizacja świetlna. Trwają prace nad zmianą oprogramowania sygnalizacji w tym miejscu tak, by uwzględniała ona ruch rowerowy
- mówi Paulina Nowicka.
Prace mają być zakończone na przełomie lutego i marca. Dopiero wtedy będzie można ponownie otworzyć przejście. Jak podkreśla Paulina Nowicka, przy wyłączonej sygnalizacji przejście przez dwupasmową drogę i torowisko tramwajowe byłoby niebezpieczne.
Cała inwestycja ma być gotowa do końca pierwszego kwartału.