Robert Marcinkowski zaznaczył, że jest to jego wyraźne oczekiwanie.
Chodzi o to, by uczniowie mieli radość z powrotu do szkoły, a nie stres związany z koniecznością pokonywania różnego rodzaju trudności. Oczywiście każda trudność w szkole jest wyzwaniem, czasami działa pozytywnie. Ale musimy pamiętać, że nie jest to normalny powrót do szkół. To jest powrót po rozbracie w kontekście więzi społecznych, w kontekście braku budowania relacji. Dlatego tę młodzież musimy otoczyć taką szczególną opieką, dać im szansę pierwszego kroku w lepszych niż stresujących okolicznościach.
Powiat gostyński jest organem prowadzącym dla pięciu szkół. Uczniowie klas 4 - 8 szkół podstawowych i ponadpodstawowych wracają do szkół 17 maja. Przez pierwsze dwa tygodnie zajęcia odbywać się będą w trybie hybrydowym, potem stacjonarnym.