Do tego zdarzenia doszło w poniedziałek na drodze między Skokami a Sławą Wielkopolską. Nissanem Qasqai zjechał na lewy pas i uderzył bokiem w ciężarówkę, a później w osobową hondę, którą jechała kobieta z dzieckiem - mówi oficer prasowy policji z Wągrowca Dominik Zieliński.
Do poszukiwań policjanci użyli psa tropiącego. Sprawce zatrzymał patrol policji ok. 1,5 km od miejsca zdarzenia. Okazał się nim 38-letni mieszkaniec Skoków. W chwili badania alkomatem miał 2,5 promila alkoholu. Zgodnie ze znowelizowanym prawem fundusze ubezpieczeniowe będą mogły żądać od sprawcy zwrotu pieniędzy za usunięcie szkody i naprawę pojazdów
- mówi Dominik Zieliński.
Sprawca usłyszał już zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Ma odebrane prawo jazdy. Grozi mu też do 3 lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów od 3 do 15 lat i grzywna od 5 tys. zł. Na szczęście inni uczestnicy tej kolizji nie odnieśli poważniejszych obrażeń.