Choroba atakuje głównie stada kaczek, ale padają także indyki i kurczaki. Walka z grypą ptaków przeniosła się już do sąsiedniego powiatu. Ogniska wykryto w powiecie ostrzeszowskim. Zlikwidowano milion sztuk ptaków.
To nie tylko straty w samym drobiu, ale także w ściółce i paszy, które trzeba zutylizować - mówi starosta kaliski Krzysztof Nosal:
To jest rzeczywiście wielki cios, bo to są duże gospodarstwa, to są ogromne ilości ptaków, bardzo duże przepływy finansowe. Bardzo drżymy nie tylko o branżę drobiarską, ale o całe rolnictwo, handel. Również o system bankowy, ponieważ większość tych gospodarstw, to są gospodarstwa bardzo intensywnie inwestujące, budujące nowe powierzchnie, nowe kurniki.
Pierwsze ognisko ptasiej grypy w powiecie kaliskim zostało stwierdzone w stadzie kaczek rzeźnych w miejscowości Szkurłaty w gminie Żelazków. W sumie w tym roku wykryto już 77 ognisk tej choroby.
AKTUALIZACJA GODZ. 14.00
Dwa kolejne ogniska ptasiej grypy w powiecie kaliskim. Wirusa stwierdzono w miejscowości Nowy Nakwasin w gminie Koźminek. Na fermie tej utrzymywano prawie 6 tys. kaczek.
Choroba zaatakowała także gospodarstwo w miejscowości Sobiesęki w gminie Brzeziny, w którym znajdowało się ok. 8,5 tys. kaczek. Jest to pierwsze ognisko grypy ptaków w tej gminie.
W gospodarstwach, w których stwierdzono chorobę, służby przystąpiły już do likwidacji stad.