Jako "dwójka" na wielkopolskiej liście Prawa i Sprawiedliwości na leszczyńskim rynku zainaugurował swoją kampanię.
Do tych wyborów Prawo i Sprawiedliwość przystępuje z dwoma głównymi hasłami - podkreśla Ryszard Czarnecki.
Po pierwsze jest to kwestia zablokowania, zapalenia czerwonego światła dla "zielonego ładu". Jego regulacje są przeciwko rolnikom, przeciwko rolnictwu i przemysłowi oraz miejscom pracy. "Zielony ład" będzie również generował olbrzymie koszty dla zwykłych ludzi. Druga sprawa, kluczowa dla nas, to zmienić politykę migracyjną Unii Europejskiej, która jest fatalna. To są nie tylko wysokie koszty gospodarcze, bo większość z tych emigrantów bierze "socjal", ale także bardzo wysokie koszty społeczne, kulturowe i cywilizacyjne
- mówi Ryszard Czarnecki.
Zdaniem Ryszarda Czarneckiego, im większa w czerwcu frekwencja, tym Wielkopolska ma większe szanse na 6 mandatów do Parlamentu Europejskiego. Polityk liczy, że w Wielkopolsce dwa z nich zdobędą kandydaci PiS-u.