Ryszard Czarnecki mówił w Polskim Radiu 24, że ta decyzja nie oznacza, że brytyjscy eurodeputowani będą mogli kandydować w tym roku do europarlamentu. Zdaniem Ryszarda Czarneckiego po stronie Unii zapadła już decyzja, że obecnie trwające negocjacje będą przedłużone o 9 miesięcy.
Brexit miał nastąpić 29 marca. Wczoraj brytyjski parlament zagłosował za próbą renegocjacji umowy, ale przeciwko wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii bez porozumienia. Do tej pory przedstawiciele "27" wykluczali możliwość zmian w umowie określającej warunki brexitu. Dziś na 19:00 zaplanowano rozmowę telefoniczną szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska z premier Wielkiej Brytanii Theresą May. Ma ona dotyczyć wczorajszego głosowania w brytyjskim parlamencie.
Ryszard Czarnecki odniósł się również do organizowanej w Warszawie konferencji bliskowschodniej. Zaznaczył, że pokazuje ona rangę Polski i to, że trzeba się liczyć z naszym krajem. - Nasz kraj jest ważnym punktem odniesienia na mapie Europy i Świata - podkreślił polityk. Zaznaczył, że konferencja jest organizowana, bo w ostatnim czasie zmieniło się podejście do spraw irańskich.
Konferencja ma trwać od 13 do 14 lutego. Tematem rozmów ma być budowanie pokoju i bezpieczeństwa na Bliskim Wschodzie. W konferencji wezmą udział nie tylko przedstawiciele Unii Europejskiej, ale także państwa arabskie. W spotkaniu nie weźmie udziału Iran, ale mają pojawić się przedstawiciele Egiptu, Arabii Saudyjskiej oraz Państw Zatoki Perskiej.
Swego czasu Polska była oburzona jak bez jej udziału UE rozmawiała o Ukrainie. Rozumiem udawanie przyjaciela USA, prężnie cherlawych muskułów i wchodzenie im w ty.. ek bo potrzebujemy silnego sojusznika, ale to spotkanie nic dobrego dla Polski nie przyniesie.