Protest zacznie się na granicy polsko-ukraińskiej. Zablokowane mają zostać wszystkie przejścia graniczne. Blokady staną też na drogach wojewódzkich i autostradach we wszystkich regionach. W proteście mają uczestniczyć różne organizacje rolnicze.
Jedna z nich, o nazwie "Rola Wielkopolski", zapowiada najazd ciągnikami na Poznań. Protestujący rolnicy planują wjechać maszynami rolniczymi przed Urząd Wojewódzki i przekazać petycję na ręce wojewody.
Rzecznik organizacji Rola Wielkopolski Emil Lemański zapowiada wjazd nawet tysiąca traktorów.
Trudno nam na ten moment oszacować. Gdy robiliśmy pierwszy protest planowaliśmy trzydzieści - czterdzieści ciągników, które będą się drogą przemieszczać. Było ponad czterysta. Od kilku dni cały czas jesteśmy bombardowani telefonami od rolników, którzy chcą się dołączyć, dlatego myślę, że będzie to protest liczony nawet w tysiącach ciągników
- mówi Emil Lemański.
Rolników nie zadowolą doraźne obietnice i drobne zmiany w Europejskim Zielonym Ładzie - tłumaczy rzecznik organizatorów protestu. Manifestacja i wjazd do centrum miasta planowane są w przyszły piątek przed południem.