NA ANTENIE:
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Rusza konklawe. Kto po Benedykcie XVI?

Publikacja: 12.03.2013 g.12:05  Aktualizacja: 12.03.2013 g.14:06
Poznań
We wtorek w Watykanie rozpocznie się konklawe. Nowego papieża będzie wybierać 115 kardynałów z całego świata. Kto zostanie następcą Benedykta XVI?
Watykan 2013 przed konklawe - Piotr Łysakowski - blog Jana Filipa Libickiego
/ Fot. Piotr Łysakowski (blog Jana Filipa Libickiego)

Wśród 115 kardynałów, którzy będą wybierać nowego papieża jest czterech Polaków: Stanisław Dziwisz, Kazimierz Nycz, Stanisław Ryłko i Zenon Grocholewski. Ten ostatni związany jest z Wielkopolską. Urodził się we wsi Bródki koło Lwówka w powiecie nowotomyskim. W tym roku przypada 50 rocznica święceń kapłańskich kardynała Grocholewskiego.

Jak wygląda głosowanie? Co dzieje się w Kaplicy Sykstyńskiej? - Dostajemy kartki do głosowania i życiorysy kandydatów. Nie ma ogólnej dyskusji, ale możemy rozmawiać między sobą. Każdy oddaje głos, potem odbywa się liczenie i gdy już wiadomo, z kominka wypuszcza się dymek o odpowiednim kolorze - mówi kardynał Zenon Grocholewski.

O wyborze papieża świat dowie się, gdy z komina nad Kaplicą Sykstyńską uniesie się biały dym. W przeszłości zdarzało się, że zgromadzeni na placu świętego Piotra wierni mieli problemy z jednoznacznym odczytaniem jakiego koloru jest dym. Czasami był szary.

Kto zostanie papieżem? - Trudno powiedzieć. I nie jest to mój dyplomatycznym unik. Lista nazwisk się zmienia i jest bardzo dynamiczna. Można typować na każdego i żadnego - mówi związana z Wielkopolską i Poznaniem Hanna Suchocka, od 2001 r. ambasadorka Polski przy Stolicy Apostolskiej.

Zdaniem prymasa Józefa Kowalczyka nie bez znaczenia będzie również wiek kandydata. Jeśli kardynałowie będą chcieli przeprowadzenia reform w Kościele to zagłosują na młodszego. - Jeżeli się okaże, że nie mają jasnego planu, to wybiorą starszego, żeby przedłużyć czas decyzji na trzy, cztery lata. Jana Pawła II wybrano gdy miał 58 lat. Tak "młodzieńca" w gronie kardynałów nie ma, jest młody kardynał z Filipin, ale chyba go nie wybiorą. Pozostali są starsi - mówi prymas.

We wtorek  o godzinie 16.30 rozpocznie się procesja kardynałów i innych dostojników do Kaplicy Sykstyńskiej, w której po zamknięciu drzwi pozostaną sami elektorzy. Mogą oni już dziś przystąpić do pierwszego głosowania, które jednak jak uprzedzono nie przyniesie żadnego rezultatu. Aby zostać papieżem, kandydat musi uzyskać co najmniej 2/3 głosów czyli w tym przypadku 77 głosów. Większość watykanistów podkreśla, że obecnie nie ma zdecydowanego faworyta konklawe.

(IAR+Radio Merkury)

https://radiopoznan.fm/n/