- Dostajemy dużo zdjęć i filmów świadczących o wizycie u nas tego dużego kota - powiedział nadleśniczy Krzysztof Kotlarski z Nadleśnictwa Wolsztyn.
Wędruje kotek przez nasz teren. Ostatnich kilka dni spędził w okolicach Wolsztyna. Gdzie jest dzisiaj, to trudno powiedzieć, bo to jest mobilne zwierzę i przemieszcza się. Idzie z północy na południe. Duża niespodzianka, nie było u nas wcześniej rysia. Nie znam wcześniejszych przekazów na ten temat, obserwacji. Dla nas jest to nowe zjawisko. Duży drapieżnik. Jest to przecież największy gatunek kota w Polsce, dziko żyjącego
- tłumaczył nadleśniczy.
Na zdjęciach widać, że na szyi ryś ma obrożę telemetryczną. Kot został wypuszczony w ramach programu introdukcji tego gatunku w Polsce.