- To nie Tadeusz Zysk zawiódł, tylko inni kontrkandydaci Jacka Jaśkowiaka – uważa Sebastian Drobczyński. Szef sztabu wyborczego Tadeusza Zyska odniósł się dziś na naszej antenie do zwycięstwa kandydata Koalicji Obywatelskiej już w pierwszej turze tegorocznych wyborów prezydenckich. Jego zdaniem kluczowy okazał się w tym wypadku wyjątkowo niski wynik, jaki osiągnęli Tomasz Lewandowski i Jarosław Pucek. W tym kontekście wynik Tadeusza Zyska ocenił jako „sukces”.
- Jak już tak ochłoniemy, popatrzymy na to strategicznie, Tadeusz Zysk zwiększył dorobek głosów Poznaniaków o prawie 60 procent w stosunku do kandydata Prawa i Sprawiedliwości z roku 2014. Ja życzyłbym każdemu osiąganie takich sukcesów we wzroście poparcia dla kandydata – przekonywał. Sebastian Drobczyński przypomniał także, że Poznań jest uznawany tradycyjnie za bastion Platformy Obywatelskiej. Dlatego, jego zdaniem, Tadeusz Zysk był w obecnej formule najlepszym kandydatem, jakiego mogła wystawić prawica.
W tegorocznych wyborach kandydat Zjednoczonej Prawicy zajął drugie miejsce za Jackiem Jaśkowiakiem zdobywając poparcie 21.31 proc. Poznaniaków.
Wygrał Jaśkowiak któremu można wiele złego zarzucić jak np. paradowanie po ulicy z parasolem na którym wymalowano gigantyczny "fucker" co dobitnie świadczy gdzie ma mieszkańców Poznania. Wygrał seksista Smogorzewski w Legionowie, który mówił "Pani od seksu", "za ładna na radną", "napalone" „Taka ruda…” Po tych słowach prezydent wykonał dość jednoznaczny gest sugerując, że kandydatka ma duży biust. "A chuda jest straszliwie, więc żadna tkanka tłuszczowa jej nie chroniła przed zimnem”. - tak prezydent Legionowa przedstawiał swe kandydatki do Rady Miasta. I dziwi mnie że ów kandydatkom jak i głosującym na niego kobietom pasowało takie przedmiotowe traktowanie.
Prezydentem Łodzi została skazana prawomocnym wyrokiem Hanna Zdanowska, co samo w sobie nigdy nie powinno mieć miejsca, żeby osoba skazana rządziła miastem.
W Warszawie wygrywa podopieczny Hanny Gronkiewicz Walz, za którą wlecze się jak smród afera reprywatyzacyjna...
Tak, tak to świadczy o tym jak głupi mamy naród nie tylko w Poznaniu ale i całej Polsce. I wcale nie chodzi mi o to żeby gloryfikować PIS, bo żadna władza nie jest idealna, ale jak głupi są ludzie którzy głosują na takich kandydatów!!!! Polska nie zasługuje na miano lidera wschodniej Europy. Oj nie!!!!
Drobczyński zaprzeczał, by naciskał na dziennikarzy. Na początku 2012 r. został jednak zwolniony.
Zapytaliśmy w piątek Tadeusza Zyska, czy przeszłość szefa jego sztabu mu nie przeszkadza. - Nie jestem sędzią. Zatrudniłem go do pracy politycznej. Przestańmy budować oceny ludzi na podstawienie opinii, przesądów, a nie tego, kim są. Mają prawo do wielu rzeczy, nie będę zaglądał nikomu pod poduszkę, pod kołderkę - odparł Zysk."
Panie Zysk, widac, ze ci ludzie mieli jednak racje...