Sąd zbadał kondycję finansową spółki i uznał, że kwota trzech mln będzie lepszym zabezpieczeniem. - Spółka, której akcje zaproponował oskarżony, ubiegły rok zakończyła milionową stratą - powiedział Radiu Merkury rzecznik poznańskiego sądu sędzia Jarema Sawiński.
Henryk Stokłosa - oskarżony o korumpowanie między innymi urzędników ministerstwa finansów - został zatrzymany na terenie Niemiec. W areszcie spędził rok. Wyszedł z celi w wigilię 2008 roku po wpłaceniu przez rodzinę 3-milionowego poręczenia. Poznański sąd, w którym trwa jego proces, nadal przesłuchuje świadków. Na przyszły tydzień wyznaczono kolejne terminy rozpraw.