Śledztwo prowadziła prokuratura w Łodzi, ale akt oskarżenia wpłynął do sądu w Kaliszu, bo sędziowie z Konina nie chcieli orzekać w tej sprawie i wnioskowali o ich wyłączenie. Sędzia musi zapoznać się z wieloma tomami akt.
Oskarżyciel zawnioskował w akcie oskarżenia m.in bezpośrednie przesłuchanie jak i odczytanie zeznań kilkudziesięciu świadków. Jest to obszerny materiał dowodowy o skomplikowanej materii, wymagający znacznego czasu w celu przygotowania się sędziego do wyznaczenia pierwszego terminu rozprawy - poinformował sąd rejonowy w Kaliszu.
Śledztwo w tej sprawie trwało 3 lata. Policjant Sławomir L. jest oskarżony o to, że w listopadzie 2019 r. śmiertelnie postrzelił 21-latka. Do tragedii doszło przy ul. Wyszyńskiego w Koninie.
Policjanci chcieli skontrolować młodzież stojącą przed klatką schodową. 21-letni Adam Cz. na widok funkcjonariuszy zaczął uciekać. Jeden z policjantów ruszył w pościg. Jak ustaliła prokuratura wystrzał z broni był niezamierzony - doszło do niego podczas szamotaniny z zatrzymanym. Za nieumyślne spowodowanie śmierci policjantowi grozi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.