Zachodnia Obwodnica Poznania w remoncie. Prace na S11 potrwają do połowy września
Po tej publikacji obwiniany ksiądz podał się do dymisji. Jak wynika z informacji Onetu, Kuria w Poznaniu przyjęła jego rezygnację i wszczyna postępowanie. Potwierdził to w korespondencji z Onetem rzecznik kurii, ksiądz Maciej Szczepaniak.
W związku z informacjami medialnymi wspomniany ksiądz złożył rezygnację z pełnionej w Kurii funkcji, a rezygnacja została przyjęta przez arcybiskupa poznańskiego. Metropolita poznański wszczął też procedurę kanoniczną w celu wyjaśnienia wszelkich wątpliwości w tej sprawie
— przekazał portalowi ksiądz Szczepaniak.
Jednocześnie zaznaczył, że do tej pory nikt nie udowodnił księdzu żadnej winy. Ksiądz Szczepaniak wskazał, że aktualne pozostaje niedawne oświadczenie kanclerza kurii, że „dotychczas nie stwierdzono nadużyć związanych z pełnieniem funkcji kościelnych przez wspomnianego księdza”.
Obwiniany ksiądz zaprzecza zarzutom. W niedawnej rozmowie z Onetem przekonywał, że pada ofiarą nagonki i hejtu, skarżył się, że jest na skraju załamania nerwowego.
Z autorem artykułu na Onecie, Łukaszem Cieślą rozmawiał w czwartek nasz dziennikarz.