Na dwóch portalach ogłoszeniowych (nie było to Allegro) oferowała markowe ubrania i buty po atrakcyjnych cenach. Jak mówi Anna Osińska z gnieźnieńskiej policji, towar, za który klienci płacili, nigdy do nich nie dotarł. Kobieta podawała wymyślone dane do przelewu, a pieniądze gromadziła na kilku różnych kontach bankowych.
Według śledczych, oszukanych osób może być nawet około stu. Jak udało się ustalić, oszustka działała od kwietnia tego roku. Nigdy nie miała towaru, który oferowała do sprzedaży. Grozi jej do ośmiu lat więzienia.
Rafał Muniak/mk/int