W czasie intensywnych opadów kilka ulic w tej części miasta przypomina jeziora, woda zalewa też podwórka, piwnice i garaże. Były zbiornik przeciwpożarowy zostanie podłączony do kolektora deszczowego.
Jeżeli za dużo wody będzie płynąć w kolektorze, to wtedy będzie przelewała się do zbiornika. Kiedy w kolektorze będzie płynęło mniej wody, to z powrotem woda ze zbiornika popłynie do kanalizacji deszczowej. To są działania prewencyjne, zabezpieczające ten rejon Leszna, nie całą dzielnicę. Zbiornik będzie odbierał nadmiar wody z kolektora, który bezpośredni przy nim przebiega
- tłumaczy Dominik Kaźmierczak z leszczyńskiego magistratu.
Pierwszy sprawdzian skuteczności tego rozwiązania w weekend, przy okazji zapowiadanych intensywnych opadów.