Okazało się, że ma prawo jazdy kategorii B1, nie na samochód, a...mikrosamochód. Dziewczyna ponad dwukrotnie przekroczyła obowiązującą w mieście prędkość za co grozi mandat w wysokości 500 zł.
Kolejne 500 zł grozi za jazdę samochodem bez uprawnień na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, dotyczy to jednak osób, które ukończyły 17 rok życia. Ostateczną decyzję o konsekwencjach prawnych dla sprawczyni i jej rodziców - podejmie sąd.