Proksa w niedzielny wieczór podpisał w imieniu związku porozumienie z rządem.
- Utracił nasze zaufanie. Upominanie członków związku i zakaz wywieszania flag związkowych, kiedy jesteśmy w sporach zbiorowych, zostało bardzo źle odebrane przez środowisko oświatowej Solidarności. Uważamy, że lider powinien nas wspierać, a nie czujemy tego wsparcia, jest wręcz przeciwnie - mówi przewodnicząca oświatowej Solidarności w Wielkopolsce Izabela Lorenz-Sikorska.
Wielkopolscy działacze nie są zadowoleni z porozumienia, które podpisał Proksa. - To jest porozumienie, które jest na takim poziomie ogólności, że po uszczegółowieniu może być bardzo szkodliwe dla nauczycieli - uważa Izabela Lorenz-Sikorska.
Podobne stanowiska przyjmują organizacje Solidarności w innych częściach Polski. Po zebraniu wymaganej liczby podpisów zostanie zwołane zebranie podczas, którego działacze Solidarności z całego kraju będą dyskutować o odwołaniu Ryszarda Proksy.