Ambulans typu „S” ma zastąpić starszy pojazd, który na co dzień stacjonował w Ujściu. „S-ka” wyposażona jest w nowszy sprzęt m.in. defibrylator, system kompresji klatki piersiowej, ale również specjalistyczne krzesełko, które służy do transportu pacjentów z otyłością.
"Nasz szpital będzie wykorzystywał tę karetkę do najtrudniejszych zadań, a tych nie brakuje w regionie" – tłumaczy starosta pilski Eligiusz Komarowski.
To jest karetką typu „S”, a więc najbardziej rozbudowana, przeznaczona do najtrudniejszych zdarzeń. Fakt, że ona będzie stacjonowała w Ujściu, świadczy o tym, że nasz szpital obsługuje nie tylko mieszkańców powiatu pilskiego, ale wykraczamy również poza region. Chodzi mi np. o to, że do wielu wypadków dochodzi na popularnych drogach krajowych nr 10, czy nr 11. Ofiarami wypadków są osoby z całej Polski. Czasami karetki obsługują też tereny poza powiatem pilskim, szczególnie na tych terenach granicznych
- mówi Komarowski.
Starszy pojazd nadal będzie wykorzystywany, ma służyć do transportu chorych, którzy nie wymagają specjalistycznej opieki. Nowy ambulans kosztował 750 tys. złotych, zakup sfinansowano z budżetu państwa.