W porannej rozmowie Radia Poznań były minister do spraw europejskich w rządzie Mateusza Morawieckiego mówił, że zadaniem polskiej prezydencji jest robienie wszystkiego, by budować most transatlantycki.
Na przykład rozmawiać o kategoriach produktów objętych tymi cłami. Z punktu widzenia Polski są pewne kategorie produktów, które są ważne w relacjach ze Stanami Zjednoczonymi i moglibyśmy zabiegać o to, żeby w związku z naszymi specjalnymi relacjami i tym, że przeznaczamy na obronność więcej, niż oczekuje tego wskaźnik wyznaczony przez NATO na dwa procent, znacząco więcej, to, że na przykład Polska w mniejszym stopniu byłaby dotknięta tymi elementami
- twierdzi były minister.
Szymon Szynkowski vel Sęk uważa, że dzięki takim działaniom cłami mogłyby być objęte inne produkty. Były minister przyznaje, że spodziewał się decyzji Komisji Europejskiej, bo jak mówi - w takich sprawach obowiązuje zasada wzajemności.
Od 1 kwietnia cłami będą objęte różne artykuły z USA: masło orzechowe, bourbon, jeansy, ale także łodzie i motocykle.
Poseł Prawa i Sprawiedliwości pytany, czy po wczorajszych rozmowach w Arabii Saudyjskiej jest szansa na zakończenie wojny na Ukrainie stwierdził, że jest powściągliwy z entuzjazmem.
"Jeszcze kawałek do tego pokoju jest" - uważa Szymon Szynkowski vel Sęk.