Kandydat PiS zachwala rządową "Konstytucję dla biznesu". To ustawy wprowadzające między innymi półroczne zwolnienie z ZUS-u dla nowych firm.
- Kryzys demograficzny spowoduje poważne problemy dla ubezpieczeń społecznych, a próba łatania dziury imigrantami nie skończyła się w Niemczech dobrze - stwierdził Zysk.
Co w takim razie z imigrantami przyjeżdżającymi do Poznania ze wschodu?
- Na pewno jest to jakiś zastrzyk. Bardzo by się chciało, żeby ci ludzie tu zostali i rozpoczęli działalność, ale prawdopodobnie przyjechali tu tak jak my, kiedy wyjeżdżaliśmy do Niemiec, Belgii i Anglii. Część zostaje, a część wraca do siebie. Powinni zostać, jeżeli potrafią się zasymilować, a myślę, że potrafią. Wiele ich łączy – wyjaśnia.
W ocenie Zyska przedsiębiorczość poznaniaków natrafia na wiele barier.
Zapowiedział, że pod koniec kampanii wyborczej "zaproponuje miejsce, w którym ludzie będą mogli realizować swoje pomysły".
Według danych Polskiej Agencji Rozwoju Przemysłu sprzed trzech lat, ponad 40 procent wielkopolskich firm kończy działalność po roku.