Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak zachęcał do wołania "Damy łomot".
Idziemy po zwycięstwo przez nokaut. Damy taki łomot PiS-owi, jakiego jeszcze w życiu nie dostali. Damy łomot! Damy łomot! Damy łomot!
- wykrzykiwał Jacek Jaśkowiak.
Zgromadzeni na poznańskim placu Wolności skandowali między innymi "Zwyciężymy" i "Mamy dość".
Polityk Platformy Obywatelskiej i przewodniczący Rady Miasta Poznania, Grzegorz Ganowicz, skrytykował przyjęcie ustawy powołującej komisję do zbadania rosyjskich wpływów.
W tej chwili rządzą nami ludzie, którzy są antydemokratyczni co do zasady, w tym tygodniu pokazali tego dowód i mamy tego dosyć. I pokażemy to w wyborach jesienią. Wtedy również w wyborach pokażemy, obojętnie jak, czy damy łomot, jak mówił pan prezydent, czy po prostu wygramy, każdy niech to nazwie tak jak chce. Ale wygramy
- mówił Grzegorz Ganowicz.
Poznański "Toast dla wolności" jest organizowany co roku 4 czerwca. W tym roku spotkanie zostało przesunięte z powodu planowanego na jutro marszu opozycji w Warszawie. Według szacunków policji, na spotkanie na placu Wolności przyszło blisko 2,5 tysiąca osób.