Policjanci od przedpołudnia pracują na miejscu. Ustalają okoliczności zdarzenia. Mężczyzna miał ranę postrzałową głowy.
Mężczyzna posiadał pozwolenie na broń. Na miejscu cały czas prowadzone są czynności pod nadzorem prokuratury, które mają wyjaśnić dokładne okoliczności tego zdarzenia i przyczyny. W tej chwili nie możemy dokładnie powiedzieć, jakiego rodzaju było to zdarzenie. Czy był to nieszczęśliwy wypadek, czy próba samobójcza czy też inne zdarzenie.
- mówi Agnieszka Zaworska z jarocińskiej policji.
Policjanci ustalają, czy broń znaleziono na miejscu tragedii, to była ta sama, na którą ksiądz miał pozwolenie.