Przed południem na miejscu pojawił się komornik w towarzystwie policji. Po wejściu do środka okazało się, że mężczyzna nie żyje.
W tej sprawie miasto wydało komunikat, w którym wyjaśnia wcześniejsze działania i decyzje dotyczące próby odzyskania obiektu. Miasto wypowiedziało mu umowę z końcem lutego 2017 roku. Związane było między innymi z ówczesnymi planami dotyczącymi rewitalizacji Parku Miejskiego, którego elementem jest tzw. Domek Parkowego. Zastrzeżenia budziła zabudowa wokół budynku, zarówno pod względem estetycznym, jak i budowlanym.
Później przez trzy lata najemca użytkował lokal, ale miasto postawiło warunek, aby m.in. uregulował kwestię dobudowanego zaplecza, które postawił bez pozwolenia. Miasto wyjaśnia, że Najemca nie podjął żadnych działań.
Mężczyzna prowadził działalność gastronomiczną w Domku Parkowego od ponad 20 lat. Organizował tam koncerty, spotkania poetyckie, wieczory taneczne i spektakle. Miasto miało inny pomysł na zagospodarowanie obiektu.