Strażacy, którzy dojechali na miejsce, po ugaszeniu ognia w środku znaleźli zwęglone zwłoki kierowcy. W samochodzie nikogo innego nie było.
Akcja na miejscu już się zakończyła. Okoliczności wypadku i tożsamość ofiary ustala policja.
AKTUALIZACJA - 11:29
Wiemy więcej o wypadku,który wydarzył się na drodze tuż za Grabianowem. Kierowca jechał w kierunku Śremu. "Zginął na miejscu" - mówi rzecznik policji w Śremie Ewa Kasińska.
Jak wstępnie ustalili policjanci, którzy pracowali na miejscu wypadku, kierujący Oplem Corsa, 19-letni mieszkaniec powiatu poznańskiego, jadąc od strony Czempinia w kierunku Śremu, na prostym odcinku drogi, zjechał na przeciwległy pas ruchu, następnie na lewe pobocze i uderzył w przydrożne drzewo. Na skutek uderzenia pojazd zapalił się i doszło do pożaru. Niestety w wyniku wypadku kierujący oplem poniósł śmierć na miejscu, a pojazd spłonął
- mówi Ewa Kasińska.
Strażacy, który dojechali na miejsce znaleźli w samochodzie zwęglone zwłoki. Na razie nie wiadomo, czy kierowca jechał za szybko i stracił panowanie nad samochodem czy był pijany. Okoliczności tragedii ustalają policjanci pod nadzorem prokuratury w Śremie.