Miłośnicy dwóch kółek mogą teraz jeździć zarówno wyczynowo i spacerowo wśród zieleni - mówi prezydent Konina Piotr Korytkowski.
Od wielu lat mówiliśmy o tym, aby te hałdy zagospodarowywać. Nasadzenia, które były zrobione kilkadziesiąt lat temu po wyjściu kopalni z tego terenu, spowodowały to, że mamy piękny krajobraz. Zielony las można powiedzieć. Teraz do tego zielonego lasu dokładamy single track
- tłumaczy Piotr Korytkowski.
Jeśli trasy będą cieszyły się zainteresowaniem, być może w przyszłości zostaną rozbudowane. Wszystko zależy od ich popularności – mówi jeden z pomysłodawców projektu Jakub Piasecki.
Jest tutaj olbrzymi potencjał w tym miejscu do tego, żeby stworzyć super przestrzeń. Sprzątam tę przestrzeń z aktywistami już od 5 lat. Wiem, że tutaj oprócz aktywnych ludzi jest też trochę bałaganu, ale staramy się go regularnie sprzątać. Dzięki takim inwestycjom jak ta idziemy dwa kroki do przodu. Mam nadzieję, że nie zrobimy kroku wstecz, ale to wszystko jest w naszych rękach
- dodaje Jakub Piasecki.
Inwestycja została sfinansowana z Konińskiego Budżetu Obywatelskiego oraz budżetu miasta. Wartość całego zadania to prawie milion 400 tys.