Lechici od 33. minuty musieli sobie radzić w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Radosława Murawskiego. Chwilę później gospodarzy na prowadzenie wyprowadził Erik Exposito. Po przerwie na 2:0 podwyższył John Yeboah. Dopiero w 88. minucie dla Lecha trafił Michał Skóraś.
W międzyczasie poznaniacy stworzyli sobie mnóstwo świetnych okazji, których nie potrafili wykorzystać. - Wciąż musimy nad tym pracować - przyznał na pomeczowej konferencji prasowej trener John van den Brom.
Pierwszą rzeczą, którą analizujemy jest to, czy kreujemy sytuacje. I wiemy, że to robimy. Tych sytuacji w zasadzie w każdym meczu stwarzamy sporo. Od dłuższego czasu naszym problemem jest ich wykorzystywanie. Możemy to analizować, trenować, budować pewność siebie w treningu. W końcu to zacznie przynosić efekty. Jedyne co możemy zrobić, to cały czas nad tym pracować.
Kolejorz w tabeli Ekstraklasy spadł na czwarte miejsce i do prowadzącego Rakowa Częstochowa traci aż 16 punktów.