Do tej pory pobrano już 418 próbek do badań od pracowników firmy.
To obecnie największe ognisko zakażeń w Wielkopolsce. 153 pracowników fabryki ma potwierdzony patogen. 78 osób z wynikiem dodatnim pochodzi z powiatu kępińskiego. Pozostali to mieszkańcy sąsiedniego powiatu ostrzeszowskiego, powiatów wieruszowskiego i wieluńskiego w województwie łódzkim oraz oleśnickiego na Dolnym Śląsku.
Zdecydowana większość zakażonych przechodzi chorobę bezobjawowo, dlatego pozostają w izolacji domowej. Nie ma w tej chwili osób, które wymagałyby hospitalizacji. Taki wzrost zakażeń w powiecie kępińskim niepokoi, dlatego dziś żołnierze
Wojsk Obrony Terytorialnej będą pobierać próby do badań od ponad 500 osób zatrudnionych w zakładzie. Hale produkcyjne firmy poddano dwukrotnej dezynfekcji. Do pracy mogą wrócić tylko pracownicy z ujemnym wynikiem badań.
Zarząd fabryki mebli, w której doszło do zakażeń wśród pracowników, wydał wczoraj oświadczenie, w którym zapewnia, że od momentu pojawienia się pierwszego przypadku koronawirusa, pracownicy są poddawani testom według procedur służb sanitarnych i do momentu otrzymania wyników przebywają w izolacji domowej.
Wojewoda wielkopolski zapowiada też uruchomienie w najbliższym czasie punktu drive-thru, w którym mieszkańcy powiatu kępińskiego będą mogli poddać się testom na obecność koronawirusa.