Wcześniej mężczyzna ukradł Chińczykowi telefon komórkowy, ten dogonił go i doszło do szamotaniny. "Złodziej chciał uciec miejskim autobusem. Policję poinformowali pasażerowie" - mówi rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak.
Ranny trafił do szpitala, został ugodzony w udo. Lekarze uspokajają, że rana jest powierzchowna.
To grzech.