W ubiegłym roku tylko Poradnia Neonatologiczna zrealizowała tam ponad 5 tysięcy wizyt.
Pomysł stworzenia Strefy Rodzica wyszedł od mamy obecnie już 2-letniego Leona.
Wszystko zaczęło się od tego, że zostałam mama Leona, który jest wcześniakiem i tutaj dosyć często bywaliśmy w pierwszym roku jego życia i miałam takie poczucie, że ta przestrzeń mogłaby być taka bardziej przyjazna, bardziej funkcjonalna, w szczególności dla karmiących mam. Nie spodziewałam się, że tak można wszystko zmienić, tak pięknie zaaranżować
- cieszy się mama Leona.
Potrzeba zmian była. Mama zwróciła uwagę przede wszystkim na to, że przy tak dużej liczbie pacjentów, których przyjmujemy w poradni, te warunki socjalne dla mam - zwłaszcza dla mam przyjeżdżających z małymi dziećmi - nie są idealne i odbiegają od tego, czego rodzice by oczekiwali
- mówi neonatolog prof. Dawid Szpecht.
Lekarz dodaje, że w pokoju dla mamy z dzieckiem rodzice znajdą teraz więcej rzeczy. Jest miejsce dla odpoczynku dla mamy. W środku można też dziecko umyć i przewinąć. Rozbudowana została także poradnia neurologopedyczna.
Neonatolog prof. Tomasz Szczapa podkreśla zaś, że opieka nad wcześniakiem nie kończy się po wypisie dziecka ze szpitala. Przez pierwsze lata dzieci muszą przyjeżdżać do poradni na cykliczne wizyty.