Wolontariusze poznańskiej fundacji spotkali się na pierwszym ogólnoświatowym zlocie

Choć zespół Mustang Konin wygrał mecz – 71:66, to uzyskana przewaga nie wystarczyła, by wygrać w dwumeczu i zdobyć pierwsze miejsce.
„To był trudny mecz” – ocenił Filip Moćko, trener i zawodnik zespołu Orto-Medico Scyzory Kielce.
Konin świetnie się dzisiaj spisał. Przez trzy kwarty naprawdę dali nam popalić. Już trzech punktów im brakło, żeby wyrównać tę naszą przewagę, którą wypracowaliśmy, ale czwarta kwarta wygrana przez nas dosyć solidnie z zaliczką, także skończyło się pięcioma punktami i jesteśmy bardzo szczęśliwi, że to dla nas mistrzostwo
- przyznał trener.
Trener Mustanga Konin Dominik Mosler w rozmowie z Radiem Poznań przyznał, że konińscy zawodnicy liczyli na zwycięstwo w mistrzostwach.
Trzy kwarty wszystko szło według planu. Siedemnaście punktów do przodu, czyli trzy tylko do dogrywki, no i pękło. Dwie, trzy głupie decyzje i pękliśmy, Kielce złapały wiatr w żagle
- mówił Dominik Mosler.
W tym sezonie oprócz wicemistrzostwa Polski Mustang Konin wywalczył Puchar Polski i Superpuchar Polski.