Od poniedziałku przejazd będzie odbywał się bezkolizyjnie. Mieszkańcy, kierowcy autobusów i karetek nie będą musieli czekać na podniesienie szlabanów. Liczą, że korki na drodze prowadzącej z domu do pracy będą mniejsze, a przejazd płynniejszy.
Żartują, że do tej pory na Strzeszyn musieli latać balonem. Stąd pomysł na nietuzinkową wstęgę, do której zostały przywiązane balony.
- Ze wszystkich stron nasze osiedle jest otoczone torami i przejazdami.
- Pamiętam czasy, kiedy korek był długi na trzy kilometry. Zdarzało mi się przeklinać pod nosem. Czasami byłem tym zdruzgotany.
- twierdzą mieszkańcy.
Akcja "Balonem Na Strzeszyn" zostaje odwołana! Bardzo się cieszymy. Zabiegaliśmy o ten wiadukt kilkadziesiąt lat. Co najważniejsze - karetki już nigdy nie utkną na zamkniętych szlabanach
- mówi przewodnicząca Zarządu Osiedla Strzeszyn Dominika Zenka-Podlaszewska.
Choć symboliczne otwarcie odbyło się przed południem, to pierwszy samochód wjedzie na przeprawę po godzinie 19:00. W okolicy wciąż trwają prace na ulicach prowadzących do wiaduktu. Przebudowa Podolańskiej od ul. Lutyckiej do nowego ronda przy ul. Wojska Polskiego potrwa jeszcze kilka tygodni.
Wkrótce w tej części Poznania zostanie otwarty drugi wiadukt. Przeprawa w ciągu ulicy Lutyckiej będzie przejezdna na poziomie sierpnia i września.