Problem mają właściele prywatnych mieszkań, ale równiez samorządy, które nie dość, że nie dostają pieniędzy z czynszu, to nie mogą rozpocząć generalnych remontów starych kamienic, bo dłużnik nie chce opuścić mieszkania na czas prac.
Łukasz Kubiak z Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych w Poznaniu przyznaje, że do takich przypadków dochodzi również w Poznaniu.
Często jest tak, że większość naszych najemców przenosi się do mieszkań tymczasowych. W przypadku osób, które nie chcą się przenosić mamy związane ręce, nie jesteśmy w stanie w żaden sposób tych osób przenieść, opóźniają się remonty i cierpią na tym poznaniacy
- mówi Łukasz Kubiak.
Coraz więcej skarg na obecne przepisy wpływa do Biura Rzecznika Praw Obywatelskich. Problem dostrzega również Ministerstwo Sprawiedliwości, które już w grudniu informowało, że wszczęte zostały prace legislacyjne mające na celu zmianę obowiązującego stanu prawnego. Resort nie podał jednak żadnych terminów.
Myślę, że niebawem Rzecznik będzie musiał po raz kolejny zwrócić się w tej sprawie do ministerstwa i ewentualnie rozważać dalsze działania
- mówi Radiu Poznań Kamila Dołowska, dyrektor Zespołu Prawa Cywilnego w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich.
W Poznaniu ZKZL ma około 200 wyroków eksmisyjnych, których realizacje wstrzymuje ustawa covidowa. Nie miały to być eksmisje na bruk, ale do lokali socjalnych lub tymczasowych.