Hala ma wymiary 120 na 20 m. W tej chwili na miejscu działa 13 zastępów Państwowej Straży Pożarnej Ochotniczej Straży Pożarnej.
Sytuację mamy już, można powiedzieć, opanowaną. Problemem jest dotarcie do zarzewi ognia ukrytych w części magazynowej surowca, czyli w trocinach
- tłumaczy brygadier Marcin Nowak.
W pożarze nikt nie ucierpiał. Straty i przyczyny nie są na razie znane.