Silny wiatr naruszył konstrukcję budynków i nadzór budowlany wyłączył je z użytkowania. Domy te nadają się tylko do rozbiórki i nie można w nich mieszkać. Ponad 90 kolejnych budynków mieszalnych i gospodarczych ma zerwane lub uszkodzone dachy.
Mieszkańcy, z pomocą strażaków i sąsiadów cały czas sprzątają teren swoich posesji. Straty są ogromne. Pierwsza pomoc już popłynęła do mieszkańców. Otrzymali oni jednorazową zapomogę w wysokości 6 tysięcy złotych. - Takich wniosków rozpatrzono 60 - mówi burmistrz Dobrzycy Jarosław Pietrzak.
Pomagamy w ten sposób, że komisje zostały uruchomione i oszacują straty żeby jak najszybciej wystąpić do Wojewody o pieniądze na odbudowanie domów. Wojewoda zapewnił, że środki będą uruchamiane bardzo szybko. To nie jest lato, mamy jeszcze zimę i chcemy jak najszybciej uratować, to co się da, aby mieszkańcy mgli jak najszybciej wejść do domów i mieszkać.
W gminie uruchomiono też zbiórkę materiałów budowlanych oraz zbiórkę pieniędzy na rzecz poszkodowanych mieszkańców Dobrzycy. Mieszkańcy będą mogli wystąpić do Wojewody o 200 tysięcy złotych na odbudowę domu, a na budynek gospodarczy do 100 tysięcy złotych.