Od wczoraj mogą je odbierać wszyscy, którzy są zainteresowani śledzeniem sprawy w sądzie. Po karty ustawili się w kolejce: studenci prawa, aplikanci i osoby, które chcą zobaczyć, jak taki proces wygląda. Bez kart wstępu publiczność nie wejdzie na salę rozpraw - mówi rzecznik Sądu Okręgowego sędzia Aleksander Brzozowski.
Tych kart jest 78 dla publiczności. Do momentu aż zostanie wyczerpany limit kart, będziemy te karty na ten pierwszy termin wydawali w tym okresie do 14 listopada. Karty wstępu są generalnie dla osób pełnoletnich, bo tylko takie osoby mogą brać udział w rozprawie. Aby bezproblemowo wejść w dniu rozprawy na salę rozpraw, należy stawić się co najmniej pół godziny wcześniej. W tym dniu będą obowiązywały szczególne względy bezpieczeństwa.
Do rozdania zostało jeszcze 21 kart. Proces Tomasza J. rozpocznie się za tydzień (15.11). Publiczność zajmie balkon największej sali w poznańskim Sądzie Okręgowym. Na parterze usiądą pokrzywdzeni i dziennikarze. Oskarżony będzie siedział podczas procesu w tak zwanej klatce, za specjalną szybą. W dniu rozprawy wszyscy wchodzący do sądu i na salę rozpraw będą dokładnie kontrolowani. To będzie pierwszy taki proces w Polsce, w którym oskarżony usłyszał tak poważne zarzuty: zabójstwa pięciu osób i usiłowanie 34 kolejnych.