Za jego złamanie grozi mandat do 500 złotych. Sąd może jednak nałożyć grzywnę w wysokości 5 tysięcy złotych. Jak przekazał nam rzecznik prasowy Straży Miejskiej Miasta Poznania, Przemysław Piwecki, funkcjonariusze w stolicy Wielkopolski będą pobłażliwi dla mieszkańców.
Nie nastawiamy się na karanie ludzi. Jeżeli z przyczyn niezależnych, właściciel nie był w stanie wymienić źródła ogrzewania, jeżeli wykaże strażnikowi, że podjął czynności zmierzające do wymiany, a sam kocioł będzie jedynym źródłem ogrzewania, to strażnik będzie miał oczywiście podstawę do tego, ażeby odstąpić od karania i zastosować pouczenie.
O przesunięcie terminu wprowadzenia zakazu apelowało ponad 30 samorządów. Według szacunków Stowarzyszenia Gmin i Powiatów Wielkopolski, nawet 40 procent mieszkańców nie zdażyło wymienić kopciucha. Problemy mają także gminy. Dla przykładu w poznańskich mieszkaniach komunalnych nadal jest ponad 250 zakazanych pieców bezklasowych. W całym kraju do wymiany pozostały blisko 3 miliony sztuk.
2024 rok to pierwszy z trzech terminów przewidzianych w uchwałach antysmogowych. Za dwa lata zakazane zostanie korzystanie z miejscowych ogrzewaczy pomieszczeń, takich jak piece kaflowe, piece typu koza czy kominki. Od 2028 roku nie będzie można palić w piecach na paliwa stałe 3 i 4 klasy.