Jeżeli prokurator udowodni zarzucany młodemu mężczyźnie czyn - może on trafić na rok do więzienia. Sprawa będzie precedensowa. W ubiegłym roku chłopak znieważył nauczyciela. Jak mówi rzecznik prokuratury okręgowej w Koninie, Aleksandra Marańda - jest to przestępstwo znieważenia funkcjonariusza publicznego.
Mężczyźnie temu przedstawiono zarzut, o to, że 31 maja 2019 roku na terenie Zespołu Szkół Zawodowych podczas zajęć lekcyjnych, będąc wówczas uczniem kllc, w obecności innych uczniów, znieważył nauczyciela, który w czasie wykonywania obowiązków korzysta z ochrony jak funkcjonariusz publiczny. Sprawca wielokrotnie używał wobec nauczyciela słów wulgarnych, powszechnie uważanych za obelżywe, zwracał się do niego per "ty" a do tego naruszył jego nietykalność cielesną plując na niego.
Podejrzany w czerwcu został skreślony z listy uczniów, jednak odwołał się od decyzji szkoły do Wielkopolskiego Kuratorium Oświaty. Kurator przychylił się do złożonego odwołania i nakazał szkole ponowne rozpatrzenie sprawy. Chłopak od września jest nadal uczniem - teraz już klasy drugiej Zespołu Szkół Zawodowych w Słupcy.