Inspekcja o sprawie poinformował już policję, bo to nie pierwszy taki incydent - mówi rzeczniczka Wojewódzkiej Stacji Wiesława Kostuj.
Takie zdarzenie też miało miejsce dwa czy trzy tygodnie temu na ulicy Nowowiejskiego w laboratorium, również były wybite szyby. Po prostu był wandalizm, dewastacja, a z jakich powodów, nie wiemy. Był też wylany kwas masłowy na ulicy Gronowej, gdzie mieści się Powiatowa Stacja w Poznaniu i część komórek Wojewódzkiej Stacji. Dwa razy był tam wylany kwas masłowy.
Z biurowca przy Gronowej trzeba było ewakuować pracowników. Do wybicia szyb w budynku na osiedlu Przyjaźni musiało dojść w czasie, kiedy nikogo nie było w budynku - prawdopodobnie wieczorem lub w nocy.
Zniszczenia zauważyły osoby, które dziś przyszły do pracy. Oba obiekty, gdzie ostatnio wybito szyby, są monitorowane. Nie wykluczone, że kamery zarejestrowały sprawcę lub sprawców. Sprawę wyjaśnia policja.