Jeden z pracowników trafił do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Jest ranny w nogę. Wybuch zerwał chodnik oraz część jezdni.
Dowodzący akcją straży pożarnej, młodszy aspirant Adrian Augustyniak powiedział nam, że przyczyną mógł być wybuch gazu, choć dokładnie w tym miejscu nie ma instalacji. Jednak w czasie mrozów i po opadach śniegu zdarza się, że gaz z uszkodzonej rury nie może wydostać się na powierzchnię i pełznie szczelinami w ziemi gromadząc się w zagłębieniach, studzienkach i piwnicach.
W ten sposób w 1979 roku doszło do wybuchu Rotundy PKO w Warszawie, w którym zginęło 49 osób. Przyczyny wybuchu w Poznaniu wyjaśniają policja, straż pożarna i pogotowie gazowe.