Chłopcy z kategorii wiekowej 8-12 lat upadli w czasie wyścigu. Mimo obecności aż trzech karetek pogotowia najbezpieczniej było wezwać Lotnicze Pogotowie Ratunkowe.
Według pierwszych badań wykonanych przez ratowników na miejscu, jeden chłopiec miał uraz nogi, a drugi podejrzenie urazu kręgosłupa. I tu o razu słowa pewnego uspokojenia, załoga karetki powiedziała nam nieoficjalnie, że w tym drugim przypadku zachowane zostało czucie w kończynach.
Dyrektor zawodów Robert Kramer podkreśla, że nie był to wypadek, a upadek. Chłopcy byli oczywiście pod opieką rodziców i z nimi pojechali do szpitala. Według kibiców, w tym sporcie zaczynać trzeba od najmłodszych lat.
Sezon dopiero się rozpoczyna. Za trzy tygodnie następne zawody w Grodkowie, a dalej na jednym z najlepszych polskich torów w Obornikach Wielkopolskich.
Dwaj młodzi chłopcy trafili do szpitala po upadku podczas zawodów motocrossowych w Psarach Małych niedaleko Wrześni. Na tamtejszym torze rozegrano pierwszą rundę Mistrzostw Strefy Zachodniej.
— Radio Poznań (@RadioPoznanSA) April 6, 2025
Autor: Grzegorz Ługawiak pic.twitter.com/u1q7MX2qL2