Jak wynika ze wstępnych policyjnych ustaleń kierowca hondy Civic, 24-letni obywatel Gruzji, chciał sięgnąć po paczkę papierosów, znajdującą się między fotelami stracił panowanie nad autem, zjechał z jezdni, uderzył w skarpę przydrożnego rowu i dachował.
Pasażerowie i kierowca trafili do szpitala. Jedna z pasażerek nie przeżyła wypadku. Policja ustaliła, że kierowca jechał z nadmierną prędkością. Obrażenia, jakich doznał, okazały się niegroźne i obecnie jest przesłuchiwany. Niewykluczone, że jeszcze dziś usłyszy zarzuty.